Sith Acolyte
: 06 sie 2013, 15:00
Już od dawna chciałem się zabrać za ten kostium, ale jakoś zawsze czasu brakowało.
Jakieś 3-4 miesiące temu zrobiłem maskę z włókna i przeleżała ona sobie w garażu aż końcu postanowiłem ją wykończyć. Co prawda wzorki nie są idealne i trzeba by było jeszcze dużo poprawić, ale jak na pierwszą tego typu prace jestem zadowolony z efektu końcowego.
Ta maska trafi na półkę a w planach mam dopracowanie kopyta i zrobienie nowej maski z hipsu.
Co prawda muszę ją jeszcze pomalować ale na dziś dzień wygląda tak:
Jakieś 3-4 miesiące temu zrobiłem maskę z włókna i przeleżała ona sobie w garażu aż końcu postanowiłem ją wykończyć. Co prawda wzorki nie są idealne i trzeba by było jeszcze dużo poprawić, ale jak na pierwszą tego typu prace jestem zadowolony z efektu końcowego.
Ta maska trafi na półkę a w planach mam dopracowanie kopyta i zrobienie nowej maski z hipsu.
Co prawda muszę ją jeszcze pomalować ale na dziś dzień wygląda tak: