Zbroja mandaloriańskiego pilota

Piloci, 181st Imperial Fighter Group
http://www.jrsdetachment501st.org/
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Zawsze lotnictwo mnie pociągało, modelarstwo i sci-fi też. Jako, że wdepnąłem w świat kostiumów ze świata SW poprzez zrobienie BF dla Miłosza, więc naturalnym następstwem jest zrobienie sobie też jakowegoś wdzianka. Padło na pofantazjowanie na temat pilota mandaloriańskiego (wcześniej rozmyślałem nad białym SuperDuperTtrooper'em). Spodobał mi się zwłaszcza pomysł stroju w tym stylu:

Obrazek

z hełmem w przybliżonym kształcie jak ten :

http://www.thedentedhelmet.com/f34/mand ... ics-38295/

Oczywiście są to jedynie przykłady , które są jedynie pewną inspiracją do zrobienia czegoś fajnego :).
Wiem, że nie mam szans na członkostwo w legionie 501 z takim strojem (niezależnie od poziomu wykonania). Chyba, że wypiję morze wódki z twórcami komiksów lub animatorami następnego sezonu "Wojen Klonów" doprowadzając w ten sposób do "ukanonizowania" postaci :).

Ciekaw jestem Waszej opinii o pomyśle tego stroju.
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
Awatar użytkownika
KamelM
Eagle Base Inactive
Posty: 597
Rejestracja: 09 cze 2009, 20:13
Lokalizacja: Zielona Góra/ Wrocław

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: KamelM »

IMO ten na rysunku- bardzo ładny. Trochę ten kołnierz na szyi średnio pasuje. No i wizjer z pradawnych czasów... jednak te nowsze typu Boba/Jango bardziej mi się podobają.
A hełm z linku- pierwsza klasa! Już go co prawda widziałem, ale zrobił ogromne wrażenie. Nie tylko pomysłem, ale też jakością wykonania.

Reasumując- nie warto robić dokładnie tego samego, bo to by było zanadto odtwórcze. Coś w ten deseń pilota przyszłości/star wars wg. własnego pomysłu jest bardzo ciekawym pomysłem. Dobrze by było jakby miało pewne nawiązania do istniejących już w szeroko pojętym kanonie rzeczy- czyli pasowało technologicznie, a nie pidżamki z Treka ;)

Cheers!
It'll be done, my Lord...
Obrazek
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Oczywiście najfajniejszą rzeczą w tym projekcie będzie opracowanie swojej własnej wizji stroju. Jednym z założeń jest oparcie się w dużym stopniu na elementach kanonicznych aby nie uciec za bardzo od "żródła". To ma być kostium pasujący jak ulał do kanonu a nie tylko go trącający. Osoba oglądająca strój ma się zastanawiać nad tym w której części SW mógł widzieć tą postać a nie czy strój jest ze Star Treka czy SW :). Zależy mi na tym, żeby nie był sztucznie przeładowany a sprawiał wrażenie "naturalnego" stroju pilota bojowego.
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
Falcon
Polish Garrison / Eagle Base
Posty: 5079
Rejestracja: 27 kwie 2005, 10:05
Lokalizacja: Warszawa /Wołomin
TKID: 8484

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: Falcon »

Design bardzo fajny, w połączeniu z bardziej tradycyjnym kubłem mando będzie dość rozpoznawalny.
Ale może zrób najpierw coś generycznego i wstąp oficjalnie ;]
2009: x 24Obrazek x 1 2010: x 24Obrazek x 3
Awatar użytkownika
Pazdzioch
Polish Garrison Retired
Posty: 445
Rejestracja: 20 cze 2006, 9:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: Pazdzioch »

Bardzo ładny kostium - mocno w klimacie :)
Obrazek

2010:Obrazek Obrazekx2
Awatar użytkownika
ShVagYeR
Eagle Base
Posty: 2428
Rejestracja: 15 lis 2005, 2:23
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: ShVagYeR »

Zawsze można założyć polski oddział Mando Mercs. :) Jest to organizacja zapraszana do udziału w eventach LFL niemal tak często jak 501st i RL.
Obrazek
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Trochę rozmyślałem nad kapelusikiem dla pilota i zrobiłem taki projekt:

Obrazek

Na razie projekt wstępny składający do kupy różne pomysły. Starałem się nie przeginać ze zmianą kształtu hełmu mandaloriańskiego. Dodając "brodę" i różne dodatki zniekształcające można zapędzić się w podobieństwo pilota klonowego lub republic commando. Z pilota klonowego wziąłem uszy bo są fajniutkie, kanonowe i pasują w miarę do epoki. Nie jestem jeszcze pewien co do umiejscowienia rur - poliki czy potylica. Oczywiście będzie jeszcze coś opuszczanego przed oczy/oko ale mam zbyt dużo pomysłów żeby teraz się chwalić.

Z newsów - poczyniłem pewne zakupy "elementów tekstylnych" z demobilu:) :
- kombinezon khaki (bundeswehra)
- spodnie anti-G brytyjskich pilotów myśliwców - Beaufort mk4 (fajna baza na aranżacje dolnej części stroju)
- brytyjski zestaw ładownic z szelkami taktycznymi (khaki płócienne - wydają się w tym wypadku lepszym rozwiązaniem niż skóra, oczywiście do przeróbki na bardziej "kosmiczne" :) ).
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Co jakiś czas projekt hełmu modyfikuję i próbuję różne koncepcje, więc się nie dziwcie, że powyższa wizualizacja się zmienia :)
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
Awatar użytkownika
ARAKYEL
Polish Garrison Retired
Posty: 1573
Rejestracja: 04 lis 2008, 23:21

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: ARAKYEL »

kolorystyka ok i wzorzec 3 z górnym występem wzorca nr 1. po za tym do roboty, mniej kombinowania więcej działania !!!! :D
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Och, brutalu Ty mój :) Na razie to ja walczę ze smrodem stęchlizny magazynowej tego co kupiłem na allegro. Kombinezon, gacie anti-g i kabury doprowadzily mnie do bezdechu. Jedynie kotu się podobało nie wiem dlaczego.
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
Falcon
Polish Garrison / Eagle Base
Posty: 5079
Rejestracja: 27 kwie 2005, 10:05
Lokalizacja: Warszawa /Wołomin
TKID: 8484

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: Falcon »

ciężko się zdecydować
Najbardziej mi leży kształt 1 , kolorystyk a4 fajna
Respirator a'la vader mi nie pasuje - może jakiś inny kształt?

A koty lubią "aromat" piwniczno-przepocony ;)
2009: x 24Obrazek x 1 2010: x 24Obrazek x 3
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Pozmieniałem trochę projekt nr 1. Dodałem respiratory, zmieniłem kolorystykę na taką jak nr 4.
Falcon, też uważam, że nr 1 jest najciekawszy :).
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Pierwsze przymiarki do projektu zbroi na tułowiu. Luźno nałożonym na rysunek elementy zbroi na tułowiu + hełm.
Jak już założę kombinezon i majty anti-g to będę nakładał projekty części zbroi na swoje własne zdjęcie.
Co do projektu zbroi na piersi - chodziło mi po głowie połączenie kształtu napierśnika klonowego z kształtem mandaloriańskim.
Hełm zostaje w lekko zmodyfikowanej wersji 1. Tak jak często bywa, że pierwszy pomysł zwykle jest najlepszy :mrgreen: .

Obrazek
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Jak bardzo można sie zdziwić wymyślając sobie swoje własne projekty i nie kopiąc po źródłach w koło lub... nieoglądając z synem Wojen Klonów...... Zdecydowałem się na wersję nr 1 hełmu będąc przekonanym, że pomysł z zastąpieniem plexą całej powierzchni T-visora z ramką jest moim, tylko moim, najfajniejszym na świecie, zdecydowanie wyróżniającym się, powalającym na kolana, wyjątkowym, porywającym i.... nawet dającym trochę satysfakcji pomysłem. A tu masz, cholera, jakiś dziad od Lukasa wykradł mi mój pomysł jeszcze przed tym jak go wymyśliłem :x :shock:

Obrazek

Nie, żebym się czepiał, ale to przykład, że trzeba jednak mocno się sprężyć, żeby gotowy projekt miał znamiona czegoś oryginalnego a nie przeróki czyjegoś pomysłu... Inna sytuacja jest kiedy staramy się dążyć do jak najdokładniejszego odwzorowania źródłowego wzoru (Legion 501), a inna gdy możemy sobie pozwolić na odrobinę lub totalną fantazję.

A ja się zastanawiałem dlaczego jeden z gości z Mando Mercs napisał, że nr 1 wygląda najbardziej kanonicznie....
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
Awatar użytkownika
MERR-SONN
Posty: 361
Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zbroja mandaloriańskiego pilota

Post autor: MERR-SONN »

Łojeżiszmaria jak długo nic nie napisałem w tym wątku....

Rzuciłem się w wir szaleństwa budowy stroju, czyli pomyślałem, że w końcu trzeba przecież coś zrobić :). Wziąłem się więc za bary z tematem hełmu. Jak wiadomo jest to najtrudniejsza część całej zabawy, ale jako pomysłowy Dobromir wykorzystałem niecnie Kolegę Rybę znanego jako Boba Fett ze StarForce 2012 (tzn. pożyczyłem od niego hełm BF produkcji Boba Makera. Ponoć jeden z najbliższych oryginałowi - tak niesymetryczny jakby był zrobiony przez stażystę w Spółdzielni Pracy Niewidomych "Tęcza"). Wręcz idealny przedmiot na ołtarzyk dla wszystkich ortodoksów kostiumowych świata :).
Cały dzień mordęgi z pomiarami, rysowaniem i wycinaniem i oto udało się zrobić wycinankę dolnego pasa na podstawie tego kubła.

Obrazek

Jest to o tyle ważne, że mam teraz dokładnie wielkość i koszmarną niesymetryczność oryginalnego hełmu rozrysowaną na papierze. Teraz "tylko" trzeba przenieść to na płyty polistyrenu powyginać i skleić. Proste.

Taaaa.......... Jakby to było takie proste, to dzieci w szkołach na zajęciach praktyczno-technicznych robiłyby te hełmy jako rozgrzewka przed wycinankami kurpiowskimi....

Następny etap za mną.
Właśnie pociąłem części do dolnego pasa (polistyren 2mm), powyginałem go na 5l wiadrze od farby ściennej "Śnieżka" (prawie idealny kształt :) ) Dlaczego męczę się standardowo z polistyrenem ? Zależy mi na doskonałej fakturze powierzchni. Jak dla mnie wszelkie spienione materiały mają zbyt miękką powierzchnię. Są natomiast idealne do konstrukcji wewnętrznej. Właśnie z tego mam docięte główne wręgi wewnętrzne (5mm spienione PCV, reszta wręg będzie z 3mm).

Obrazek

Jak pomyślę o zmajstrowaniu czerepa i polików, to mnie już mój własny czerep boli. Powinienem wyrobić się do EURO...
Części zewnętrzne wnęk polikowych w hełmie BM wcale nie są płaskie. Samą wycinanką tego nie załatwię. Będzie duuuużo szpachlowania, szlifowania i już po kilku skrzynakch piwa powinienem zobaczyć zadowalający efekt. Czerep za to robię metodą wręgową. Czyli najpierw tworzę kratownicę wręg nadających poprawny kształt. W sytuacji gdy mam pod ręką rewelacyjny wzór to wolę skorzystać z możliwości odrysowania profilu wręg niż mocować się z mniej doskonałą templatką z sieci. Pokryję to brystolem 250g, nasączę żywicą, następnie nałożę cienko topkot. Po utwardzeniu skorupy wymontuję kratownicę i wzmocnię od spodu laminatem szkalnym. Następnie wielogodzinna mordęga 3 x SZ (szaleństwo szlifowania i szpachlowania).

Aż się boję....
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jolly Roger Squadron”