Stunt vs. Hero? Czyli który hełm lepszy?

Szturmowcy, Death Trooperzy
http://www.whitearmor.net/forum/

Który hełm wolisz?

Stunt
12
80%
Hero
3
20%
 
Liczba głosów: 15

Awatar użytkownika
TK-1410
Posty: 1170
Rejestracja: 21 paź 2004, 0:15
Lokalizacja: Gdynia, Poland
Kontaktowanie:

Stunt vs. Hero? Czyli który hełm lepszy?

Post autor: TK-1410 »

Od paru dni w Shepperton Design Studio dostępny jest nowy produkt – hełm Hero. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Który hełm uważacie za lepszy i dlaczego?

Dla przypomnienia podaje 3 podstawowe różnice między hełmem Stunt, a Hero:
  • gumowy czarny pasek nad wizjerami znajduje się niżej w hełmie Hero, można powiedzieć, że praktycznie styka się z nimi,
  • w hełmie Hero soczewki są wypukłe, w Stunt płaskie,
  • ostatnia różnica dotyczy grilla, w hełmie Stunt jest osiem otworów, nastomiast w hełmie Hero mamy do czynienia z sześcioma otworami.
Obrazek

Osobiście uważam, że Hero się nie umywa do hełmu Stunt, po prostu wygląda gorzej. Swoją drogą ciekawi mnie dlaczego ten pierwszy w ogóle był używany w filmie.

Ale szczerze przyznam, że wole już mieć Hero niż F/X ;)
Awatar użytkownika
Anakin Skywalker
Posty: 204
Rejestracja: 01 mar 2005, 21:57
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Anakin Skywalker »

Osobiście uważam że hełm Stunt jest o wiele lepszy od Hero :wink: hmm bardziej oddaje wizerunek Szturmowca natomiast hero według mnie nie pasuje do zbroi Fx :x
Awatar użytkownika
TK-1410
Posty: 1170
Rejestracja: 21 paź 2004, 0:15
Lokalizacja: Gdynia, Poland
Kontaktowanie:

Post autor: TK-1410 »

Anakin pisze:natomiast hero według mnie nie pasuje do zbroi Fx :x
Dokladnie tak, tez mam takie samo odczucie w tej kwestii. Do tego helmu jest juz po prostu niezbedna cala zbroja ANH.
Awatar użytkownika
Anakin Skywalker
Posty: 204
Rejestracja: 01 mar 2005, 21:57
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Anakin Skywalker »

Heheh czytam w twoich myślach Mike :D
Awatar użytkownika
Raider
Polish Garrison Retired
Posty: 36
Rejestracja: 20 paź 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan, Poland

Post autor: Raider »

To jakaś prowokacja ;) Szczerze to się zastanawiam kto w ogóle Hero kupuje... Przecież to "niebo, a ziemia" :)
ANH Raider, TK 2333
Awatar użytkownika
Jonny
Polish Garrison Retired
Posty: 651
Rejestracja: 29 lis 2004, 15:12
Lokalizacja: Montreal / Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: Jonny »

Pewnie wyjdzie na to że wsadzam kij w mrowisko, ale... Hero bardziej mi się podoba. Stunt jest cholernie niechlujny, jedno oko takie, drugie takie... wygląda to tak jakby ktoś go robił po paru głębszych. Hero jest staranniejszy. A co do anteny szerokopasmowej, to ma prawo się obsunąć, całkiem naturalnie to wygląda, zresztą pamiętam takich z filmu. Oczy wyglądają bez porównania lepiej. Sorry, pewnie mnie za to zjecie, ale nawet F/X moim skromnym zdaniem wygląda lepiej od Stunta. A że wielki? No na moją wielką banię byłby w sam raz - ostatnio przymierzany był za mały i wizjery miałem gdzieś na brwiach :P

A i tak najlepszy jest ten ;P ;P ;P http://www.allegro.pl/show_item.php?item=52254368
Awatar użytkownika
TK-1410
Posty: 1170
Rejestracja: 21 paź 2004, 0:15
Lokalizacja: Gdynia, Poland
Kontaktowanie:

Post autor: TK-1410 »

Jonny pisze:Pewnie wyjdzie na to że wsadzam kij w mrowisko, ale... Hero bardziej mi się podoba. [...]zresztą pamiętam takich z filmu. Oczy wyglądają bez porównania lepiej.
Rozumiem Jonny, ze komus moze sie bardziej podobac Hero niz Stunt, ale nalezy wziac pod uwage, ze oba te helmy pojawily sie w filmie, z ta roznica, ze Stunt byl uzywany znacznie wiecej razy. Tak po prostu wygladal, jest to idealna replika filmowa, a nawet cos wiecej. Dla mnie osobiscie te wypukle soczewki to jeszcze pol biedy, ale antena szerokopasmowa od razu nad wizjerami i kiepsko zrobiony grill sprawiaja, ze helm ten jest malo atrakcyjny.
Jonny pisze:Sorry, pewnie mnie za to zjecie, ale nawet F/X moim skromnym zdaniem wygląda lepiej od Stunta. A że wielki? No na moją wielką banię byłby w sam raz - ostatnio przymierzany był za mały i wizjery miałem gdzieś na brwiach :P
Powiem Ci szczerze, ze jestes pierwsza osoba, od ktorej cos takiego uslyszalem :). To brzmi praktycznie jak bluznierstwo
:twisted:. Sorry Jonny, ale zapewniam Cie, ze fakty sa zupelnie inne od tego co piszesz. Wynika to na pewno z tego, ze przymierzales wlasnie moj helm. Musisz wziac pod uwage, ze jego wnetrze wypelnialem samemu, w zwiazku z tym pasuje na moja glowe. Normalnie tam wewnatrz nic nie ma.

Mowie Ci, dla kazdego szturmowca w 501 Stunt made by Shepperton jest po prostu przedmiotem pozadania. Gwarantuje Ci, ze gdyby ktos z nich mial mozliwosc zamienienia F/Xa na Stunt lub Hero, wykonanego przez Andy'ego, nie zawahalby sie ani przez chwile.

Miec F/X i wygladac jak Lord Hełmuś? :) Nie dzieki...
Awatar użytkownika
Raider
Polish Garrison Retired
Posty: 36
Rejestracja: 20 paź 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan, Poland

Post autor: Raider »

Jonny, równy z Ciebie chłop, ale po tym komentarzu chyba pójdę się pochlastać... ;)

Nawet nie wiem jak to krótko i wyraziście ująć. W końcu jesteś z 501st więc tłumaczyć nie powinienem. No, ale pojechałeś z tym FX... Na Boga - czy mówi Ci coś "duch Nowej Nadziei"? Stunt to właśnie duch Nowej Nadziei. Stunt od AA to cząstka legendy w domu.
"Jedno oko takie, drugie takie"... To jest właśnie historia, to są najbardziej znane, kultowe sceny ze szturmowcami "Look sir, droids", "Let me see you identification"...
Man... jak Ci nie wstyd coś takiego pisać? :) Zdeptałeś historię. Jeszcze dopisz, że nowe epizody są lepsze od starych i to zamknie dyskusję.

Piszę jak świr SW choć tak naprawdę nie jest. Wystarczy być "zwykłym" fanem żeby uznać Twój powyższy komentarz za ZBRODNIE :evil:

Pozdrawiam
ANH Raider, TK 2333
Awatar użytkownika
Jonny
Polish Garrison Retired
Posty: 651
Rejestracja: 29 lis 2004, 15:12
Lokalizacja: Montreal / Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: Jonny »

Ech... wiedziałem że to będzie kij w mrowisko...

Ujmę to tak: zdecydowanie wolę się czuć szturmowcem, niż statystą na planie filmowym z koślawą chałturką na głowie... prawe oko podcięto dalej żeby dociągnąć je do grilla, który cały uciekł o dobre 5cm w lewo razem z resztą ryjka.

Zastanów się, dlaczego nazywa się "Stunt", a model ze starannie zrobionymi wizjerami - "Hero". Zauważ, że kiedy tylko scenariusz wymaga zbliżenia na hełm lub na nim skupiona jest uwaga widza(Luke w przebraniu, szturmowiec który zauważa walkę Obi-Wana i Vadera) - to pojawia się Hero. Brakuje go jedynie w zbliżeniach sandtrooperów na początku, ale te sceny powstawały pierwsze i z niedoskonałą zbroją (niedopasowania i brak wielu szczegółów). Potem dorobiono kilka sztuk wzóru Hero żeby uratować trochę zbliżeń, żeby te nierówne wizjery tak nie raziły (musieli z powodu docięcia prawego oka zrezygnować z soczewek). A Stunt, jak sama nazwa wskazuje, był do masakrowania na drugim i trzecim planie ;-) Tak to, IMHO, wyglądało...

Hełmy Sheppertona typu Stunt są bezcenne jako pamiątki filmowe, odlane z tej samej formy a więc w tym samym stopniu oryginalne co te w filmie - a w sztuce przyjęte jest, że w dziełach powielanych jak np. linoryt każda kopia jest w równym stopniu oryginałem. Ale.... zgadzam się z tym z recenzentów, który stwierdził że miejsce Sheppertona jest raczej w gablocie.

Vide akapit 2 mojego posta... czy nie ważniejsza jest idea, intencja, wizja która przyświecała twórcom SW? To, że mimo starań popełnili błedy nie znaczy, że należy je powielać. Jeśli z przyczyn technicznych w Czterech Pancernych wojsko szturmujące Berlin uzbrojone było w Kałachy, i to jeszcze w wersji AKM z odległej przyszłości, to nie znaczy że reenacterzy mają je tachać. Ale abstrachując od tego...

podstawowym problemem jest rozmiar. mam głowe wielką jak piłka plażowa, hełmu Royal Guarda nie wcisnę nigdy w życiu, nawet bokiem, w hełmie Mike'a miałem wizjery na czole, a po wduszeniu fasunku na siłę - na brwiach.

No i wreszcie - nawet za idealnie dopieszczony, prosty hełm, byłaby to bandycka cena, a tu.... Nie każdy jest tak bogaty by sobie na to pozwolić ze względu na wartość historyczną :(

Najważniejszym jednak kryterium jest dla mnie rozmiar. Mikeowy Stunt po prostu na mnie nie wchodzi, musiałem odchylać głowę żeby cokolwiek zobaczyć, nawet zduszając fasunek :( Nowy kanadyjski RT wygląda o wiele lepiej od Sheppertona, cholernie mi się podoba i mógłbym go kupić bezpośrednio w Kanadzie (moja narzeczona jest Kanadyjką) ale - Mike właśnie poinformował mnie, że nawet na niego nie wchodzi, więc klapa.... skoro nie FX, to jaki niby hełm mam kupić? Chyba nie Marco? (a tfu!)

Zresztą współczesne hełmy, np. Amerykański PASGT występują w wielu rozmiarach dzwonu, więc czemu nie?

Co do PASGT... mam go na głowie na tym zdjęciu http://www.airsoftbialystok.9o.pl/forum ... pic_id=111 (trzeci od lwej) - standardowa M-ka, ledwo siedzi na czubku głowy. Popularne repliki z ABSu w ogóle na mnie nie wchodzą :(
W "helikopterze w ogniu" PASGT wygląda obszernie, a tu... http://www.airsoftbialystok.9o.pl/forum ... pic_id=105 (pierwszy z prawej - hełm przesunięty na oczy żeby choć z przodu to wyglądało, ale dalej widać że mały)

Więc mając to na uwadze, który hełm byś mi zaproponował? Bo ja nie widze alternatyw :(

Jedyna nadzieja w nowym hełmie szturmowca z Master Replicas, ale pojawi się dopiero w 2006... pieknie symetryczny i starannie wykonany, ale rozmiar wciąż jest wielką niewiadomą :-(

Jeśli coś będzie staranne i będzie pasowało, bardzo chętnie wymienię, oczywiście... a na tymczasem lepszy FX niż nic. Zresztą nie wieżę żeby w Imperium nie mieli L-ki ;-)
Awatar użytkownika
TK-1410
Posty: 1170
Rejestracja: 21 paź 2004, 0:15
Lokalizacja: Gdynia, Poland
Kontaktowanie:

Post autor: TK-1410 »

Jonny pisze:Nowy kanadyjski RT wygląda o wiele lepiej od Sheppertona, cholernie mi się podoba i mógłbym go kupić bezpośrednio w Kanadzie (moja narzeczona jest Kanadyjką) ale - Mike właśnie poinformował mnie, że nawet na niego nie wchodzi, więc klapa.... skoro nie FX, to jaki niby hełm mam kupić?
To jest akurat nieporozumienie, mialem na mysli helm Royal Guarda. RT nigdy nie mialem na glowie, z tego co wiem jest calkiem dobry. Jesli nie on to chyba tylko zostaje jeszcze stunt z Master Replicas, ktory niedlugo zostanie wydany. W kazdym razie tak jak juz mowilem, szczerze odradzam F/X. A jak bedziesz w Kanadzie to przymierz sobie wlasnie helm RT, moze bedzie akurat dobry, oby.
Awatar użytkownika
Jonny
Polish Garrison Retired
Posty: 651
Rejestracja: 29 lis 2004, 15:12
Lokalizacja: Montreal / Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: Jonny »

TK-1410 pisze:To jest akurat nieporozumienie, mialem na mysli helm Royal Guarda. RT nigdy nie mialem na glowie, z tego co wiem jest calkiem dobry. Jesli nie on to chyba tylko zostaje jeszcze stunt z Master Replicas, ktory niedlugo zostanie wydany. W kazdym razie tak jak juz mowilem, szczerze odradzam F/X. A jak bedziesz w Kanadzie to przymierz sobie wlasnie helm RT, moze bedzie akurat dobry, oby.
Uffffff, no to kamień spadł mi z serca, nie jest źle :-)
Mam nadzieję że będzie pasował, w ostateczności w ogóle zrezygnuję z jakiegokolwiek fasunku. No to teraz pozostaje tylko zdobyć kontakt do RT Mod żeby się rozeznać w cenach - zna ktoś może? :-)
Awatar użytkownika
Raider
Polish Garrison Retired
Posty: 36
Rejestracja: 20 paź 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan, Poland

Post autor: Raider »

:shock: Historyjka o sandtrooperach mnie rozbiła. Świetna teoria - widać, że siedzieliście z Georgem w jednej ławce :oops: :lol:
Ale przekonał mnie ostatecznie niezwykle adekwatny do sytuacji wywód: " Jeśli z przyczyn technicznych w Czterech Pancernych wojsko szturmujące Berlin uzbrojone było w Kałachy, i to jeszcze w wersji AKM z odległej przyszłości, to nie znaczy że reenacterzy mają je tachać. " (tutaj brakuje ikonek z gg, bo te forumowe nie pokażą turlającego się po podłodze i płaczącego ze śmiechu. Wybacz, że nie będę tego porównania do hełmów szturmowców dalej nękał... )

Podsumowując, to że masz za dużą głowę to już nie mój problem, ale teorie które wytaczasz działają na mnie jak... np. teleturniej "Familiada" lub muzyka "Disco polo" (nie oglądam, nie słucham, nie ja to popełniłem, ale kiedy przypadkiem widzę, czy słyszę doznaję uczucia wstydu) :oops:

Dzięki Bogu, to nie ja jestem w zdecydowanej mniejszości.
ANH Raider, TK 2333
Awatar użytkownika
Rif
Polish Garrison
Posty: 791
Rejestracja: 23 lut 2005, 19:00
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Rif »

A na ile to prawda, ze do zblizen uzywano glownie modeli Hero? Dla mnie to te helmy wygladaja na zywo i w zdjeciach z odleglosci niemal identycznie. Owszem, sa roznice dostrzegalne, gdy juz blizej porownamy oba helmy, ale na pierwszy rzut wydaja sie identyczne (99% populacji to przyzna). Mysle, ze tylko uwrazliwieni na mode szturmowcy moga z miejsca zauwazyc roznice, hehe

Bynajmniej filmowa matryca to jest cos, ale nie za cene jaka sobie krzycza.

Co do wielkosci, to Jonny wez poprawke na to, ze Mike mial w swoim helmie troche gabek. Bez nich helm lezalby nizej.
Loyalty Never Dies
2009: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
2010: Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Jonny
Polish Garrison Retired
Posty: 651
Rejestracja: 29 lis 2004, 15:12
Lokalizacja: Montreal / Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: Jonny »

Raider, przeginasz. Pewnie fajnie być snobem, ale uszanuj czyjeś zdanie. Chodziło mi o to, że wpadki w hełmach Sheppertona nie są przecież, kurna, celowe, jest to wynik niedoskonałości dawnego procesu produkcji, a jak to MIAŁO wyglądać chyba nawet najcięzszy debil jest w stanie sobie wyobrazić. Czyją rolę w końcu odtwarzamy, wojska Imperium czy aktorów na planie?

Ale niech będzie, celem utrzymania jednolitości poluję już wyłącznie na hełmy wywodzące się z oryginału - ale na pewno nie Sheppertona... jako pamiątka i rekwizyt do gabloty jest cudowny, ale jeśli spojrzeć na niego wyłacznie z uzytkowego punktu widzenia - najpodlej wykonany hełm za najbardziej bandycką cenę.

Trudno, jego kopia też będzie trochę krzywa :( Ale nie aż tak drastycznie i przynajmniej w uczciwej cenie. Nie podo9ba mi się, takie mam zdanie, ale przeboleję to jakoś żeby pasować do wszystkich. Nie zmuszaj mnie natomiast żeby mi się to podobało, bo po Twojej ostatniej wypowiedzi byłem wręcz bliski rozmyślenia się.
Rif pisze:Co do wielkosci, to Jonny wez poprawke na to, ze Mike mial w swoim helmie troche gabek. Bez nich helm lezalby nizej.
Wiem... Tak jak pisałem wczesniej, po zduszeniu gąbek do 'zera' wizjery były na brwiach. Zawsze to lepiej niż na czole :P

Ech, myślę że jednak jakoś się tam zmieszczę... trzymajcie kciuki :-)
Awatar użytkownika
TK-1410
Posty: 1170
Rejestracja: 21 paź 2004, 0:15
Lokalizacja: Gdynia, Poland
Kontaktowanie:

Post autor: TK-1410 »

Rif pisze:Mysle, ze tylko uwrazliwieni na mode szturmowcy moga z miejsca zauwazyc roznice, hehe.
Wiadomo, ze przecietny fan nie dostrzeze zadnej roznicy :), ale my mowimy o czlonkach 501, a w szczegolnosci szturmowcach. Jesli ktos w tym juz troche siedzie to zna te wszystkie roznice na pamiec i widzi od razu co to jest za helm i z jakiej matrycy zostal wykonany. Jak posiedzisz w tym Rif jeszcze z pol roku to moze zaczniesz tez roznice widziec na pierwszy rzut oka, tak jak na przyklad ja :).
Jonny pisze:Ale niech będzie, celem utrzymania jednolitości poluję już wyłącznie na hełmy wywodzące się z oryginału
No i chwala Ci za to :). Musimy w koncu wszyscy podobnie wygladac.
Jonny pisze:najpodlej wykonany hełm za najbardziej bandycką cenę.
Absolutnie sie z tym fragmentem sie nie zgadzam. Osobiscie nie widzialem jeszcze lepiej wykonanego helmu, a widzialem juz ich naprawde wiele. Gwarantuje Ci, ze lepszego pod wzgledem wykonania nie znajdziesz i nie mam tutaj na mysli jego krzywizny. Amerykance w Indianapolis robili takie oczy -> :shock:, gdy widzieli Sheppertona. To jest po prostu przedmiot pozadania i nie przekonasz mnie, ze mozna znalezc lepszy helm :).

Jednak z druga czescia zdania jak najbardziej sie zgadzam, cena jest przegieta i to bez dwoch zdan. Ten helm nie powinien kosztowac wiecej niz 500$. Juz pomijam zupelnie fakt, ze koszt jego produkcji zawiera sie pewnie w 50$. Coz, Andy jest na pewno ustawiony dzieki niemu do konca zycia ;).
Jonny pisze:Wiem... Tak jak pisałem wczesniej, po zduszeniu gąbek do 'zera' wizjery były na brwiach. Zawsze to lepiej niż na czole :P
Zduszenie gabek do 'zera' nie jest rownoznaczne z usunieciem ich calkowicie :). Dopiero wtedy nalezaloby go przymierzyc.
ODPOWIEDZ

Wróć do „First Imperial Stormtrooper Detachment”