Blaster pani Jade
- faultfett
- Polish Garrison / Eagle Base CO
- Posty: 3762
- Rejestracja: 17 lis 2005, 17:04
- Lokalizacja: StarWars'aw sector, O'Hoth-ah system
Blaster pani Jade
Jak szaleć, to szaleć, czyli - zamieniamy broń podręczną, którą aktualnie dysponuję, na coś bardziej w podobę oryginału.
Nie mam zdjęć, acz osoby, które miały przyjemność zapoznać się z orężem, którym aktualnie rozporządzam, wiedzą, że nie bardzo pokrywa się ono ze sprzętem, którego używała Mara.
Na dzień dzisiejszy ufam, iż najbardziej zdatne do przeróbki na blaster Mary są taki Glock albo Beretta
Po odpowiednich modyfikacjach, fcourse...
Z tego, co wyszukałam, chyba one najbardziej się nadają.
Anybody frytki help?
Nie mam zdjęć, acz osoby, które miały przyjemność zapoznać się z orężem, którym aktualnie rozporządzam, wiedzą, że nie bardzo pokrywa się ono ze sprzętem, którego używała Mara.
Na dzień dzisiejszy ufam, iż najbardziej zdatne do przeróbki na blaster Mary są taki Glock albo Beretta
Po odpowiednich modyfikacjach, fcourse...
Z tego, co wyszukałam, chyba one najbardziej się nadają.
Anybody frytki help?
- faultfett
- Polish Garrison / Eagle Base CO
- Posty: 3762
- Rejestracja: 17 lis 2005, 17:04
- Lokalizacja: StarWars'aw sector, O'Hoth-ah system
- Kaczor
- Posty: 48
- Rejestracja: 16 lis 2005, 0:09
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontaktowanie:
Taka broń wygląda już jak blaster
http://allegro.pl/show_item.php?item=73524593
A tak na serio: kup koniecznie do przeróbek plastikową broń na kulki (wpisz w Glock, Bretta itp. masa tego jest na Allegro) Taka spluwa ma wiele zalet: jest masywna, ma ruchomy zamek i wyjmowany magazynek, jest tania
Może coś w tym stylu:
http://allegro.pl/show_item.php?item=73524593
A tak na serio: kup koniecznie do przeróbek plastikową broń na kulki (wpisz w Glock, Bretta itp. masa tego jest na Allegro) Taka spluwa ma wiele zalet: jest masywna, ma ruchomy zamek i wyjmowany magazynek, jest tania
Może coś w tym stylu:
- faultfett
- Polish Garrison / Eagle Base CO
- Posty: 3762
- Rejestracja: 17 lis 2005, 17:04
- Lokalizacja: StarWars'aw sector, O'Hoth-ah system
- Anakin Skywalker
- Posty: 204
- Rejestracja: 01 mar 2005, 21:57
- Lokalizacja: Kielce
- TK-1410
- Posty: 1170
- Rejestracja: 21 paź 2004, 0:15
- Lokalizacja: Gdynia, Poland
- Kontaktowanie:
Jest w pewnym sensie podobny do tego nalezacego do Kyle'a (Pascala Arkosa - moj znajomy z Francji):Fault_Fett pisze:Chodzi mi raczej o podstawę do takiego blastera
http://pageperso.aol.fr/JediArkos/completed.JPG
Przynajmniej to jest pierwsze co mi sie nasunelo. Oczywiscie ten Mary jest mniejszy i bardziej w ksztalcie bryly. Sam wybor w kazdym razie bardzo dobry.
Mysle sobie, ze w razie czego na pewno swietna uprzaz mozna zamowic u kaletnika, pewnie tak jak w przypadku Guri Cety, bedzie to dla niego wyzwanie
- Kaczor
- Posty: 48
- Rejestracja: 16 lis 2005, 0:09
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontaktowanie:
- faultfett
- Polish Garrison / Eagle Base CO
- Posty: 3762
- Rejestracja: 17 lis 2005, 17:04
- Lokalizacja: StarWars'aw sector, O'Hoth-ah system
Woo, Kaczuch - GR8 THX - coś takiego właśnie kombinowałam, acz jeszcze nie rozrysowałam sobie dokładnego planu - tylko przylookałam w necie dwie takie podrasowane wersje
1. muszę rozeznać się, jak bedzie to wygladało od strony finansowej, bo jak na razie z planu dopracowywania poszczególnych części stroju, biorąc pod uwagę środki, jakimi dysponuje (kasa), to cały proces nieco rozłoży sie w czasie (ze dwa miesiące )
2. staję w tym momencie przed - może dla niektórych dziwną, ale dla mnie znamienną kwestią wyboru - czy zdecydować się na wykonanie pewnych rzeczy u krawca/szewca/kaletnika/itp. itd., zyskując strój na pewno profesjonalny - ale bez świadomości wkładu w niego pracy, czy - co IMO daje w efekcie dużo większą satysfakcję - dopracować pewne elementy samodzielnie. I nie chodzi tu o finanse, ale właśnie o poczucie, że strój stworzyło się samemu. Oczywiście, jak ktoś ma dwie lewe ręce, raczej powinien zdecydować się na pierwsze wyjście, ale tak sobie myślę, że jednak podejmę wyzwanie i postaram się pewne części wykonać we własnym zakresie A jak coś nie pójdzie, to będę kombinować
No, ale to wiązałoby się z producja całego pasa i kabutry od nowa - jest to niezły pomysł, acz:TK-1410 pisze:Mysle sobie, ze w razie czego na pewno swietna uprzaz mozna zamowic u kaletnika, pewnie tak jak w przypadku Guri Cety, bedzie to dla niego wyzwanie
1. muszę rozeznać się, jak bedzie to wygladało od strony finansowej, bo jak na razie z planu dopracowywania poszczególnych części stroju, biorąc pod uwagę środki, jakimi dysponuje (kasa), to cały proces nieco rozłoży sie w czasie (ze dwa miesiące )
2. staję w tym momencie przed - może dla niektórych dziwną, ale dla mnie znamienną kwestią wyboru - czy zdecydować się na wykonanie pewnych rzeczy u krawca/szewca/kaletnika/itp. itd., zyskując strój na pewno profesjonalny - ale bez świadomości wkładu w niego pracy, czy - co IMO daje w efekcie dużo większą satysfakcję - dopracować pewne elementy samodzielnie. I nie chodzi tu o finanse, ale właśnie o poczucie, że strój stworzyło się samemu. Oczywiście, jak ktoś ma dwie lewe ręce, raczej powinien zdecydować się na pierwsze wyjście, ale tak sobie myślę, że jednak podejmę wyzwanie i postaram się pewne części wykonać we własnym zakresie A jak coś nie pójdzie, to będę kombinować
-
- Polish Garrison / Eagle Base
- Posty: 5079
- Rejestracja: 27 kwie 2005, 10:05
- Lokalizacja: Warszawa /Wołomin
- TKID: 8484
- faultfett
- Polish Garrison / Eagle Base CO
- Posty: 3762
- Rejestracja: 17 lis 2005, 17:04
- Lokalizacja: StarWars'aw sector, O'Hoth-ah system
- JORUUS
- Polish Garrison Retired
- Posty: 668
- Rejestracja: 23 paź 2005, 21:17
- Kontaktowanie:
- faultfett
- Polish Garrison / Eagle Base CO
- Posty: 3762
- Rejestracja: 17 lis 2005, 17:04
- Lokalizacja: StarWars'aw sector, O'Hoth-ah system
- JORUUS
- Polish Garrison Retired
- Posty: 668
- Rejestracja: 23 paź 2005, 21:17
- Kontaktowanie: