Konwent "Dagobah 2007" 03-05.08.2007

Spotkania, konwenty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Paris
Polish Garrison Retired
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2004, 21:22
Lokalizacja: Lębork

Post autor: Paris »

Świętną okazją do spotkania i powspominania na spokojnie będzie na pewno wypad na sesje zdjęciową do Łeby ale to już nie długo w osobnym temacie :P .

Impreza w Gorzowie jak zawsze na wysokim poziomie. Był to pierwszy konwent z aktorami, co obfituje w wielki krok dla polskich fanów. Być może po tej imprezie będzie można spodziewać się w najbliższym czasie innych aktorów z SW w Polsce. Rozczarowało mnie tylko to, że pisane było, iż do Gorzowa zjadą także fani z Niemiec i Węgier. Nie chodzi oto, że konwent coś na tym stracił, bo wszyscy bawili się przednie, ale zle się stało ze w zapowiedziach był reklamowany ich przyjazd a tak naprawdę nikogo nie było. Spektakl rewelacja, konkursy rewelacja a także, katering który był w parku spełnił w 100 % swoje zadanie (szczególnie w piątek) i myślę ze to powinien być standard. Widać ogrom pracy włożony w każdą godzinę naszej zabawy i mam nadzieje ze każdy doceni organizatorów za to, że mogliśmy tak świetnie spędzić czas. Szkoda tylko, że nieraz z powodu zbyt dużego nakładu pracy i obowiązków niektórym orgom puszczały nerwy. Niestety nawet, jeśli jest to słuszny ochrzan to ludzie z zewnątrz nie do końca mogą wiedzieć, o co chodzi. Moja rada to, jeśli już musicie się wyładować na swoich podopiecznych lub ich skarcić to nie róbcie tego przy innych osobach tylko zaciągnijcie delikwenta w kąt i tam go ukrajcie. Jeszcze raz pozdrawiam i bardzo dziękuje za przednią zabawę wszystkim którzy przyczynili się do stworzenia tego konwentu Niech Moc Będzie z Wami.
Awatar użytkownika
Sizar
Polish Garrison / Eagle Base Inactive
Posty: 3572
Rejestracja: 20 gru 2006, 23:35
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

Post autor: Sizar »

i jeszcze relacja w gazecie Metro:

http://emetro.newspaperdirect.com/epape ... an=4370415

Paris ---> Niemcy byli zaproszeni, potwierdzili przyjazd i ... nie dojechali jak ich spotkamy JediConie zapytasz ich dlaczego :wink: ... acha ale Węgier chyba był w sobotę na paradzie, tak twierdzi jeden z orgów... sledztwo trwa :lol:
SL 6426 Cezary "Sizar" Żołyński
501st Legion Polish Garrison



Suszymy ząbki Panowie :)
Awatar użytkownika
Paris
Polish Garrison Retired
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2004, 21:22
Lokalizacja: Lębork

Post autor: Paris »

Niestety zdarza się właśnie tak ze wszystko jest potwierdzone a ludziska nie dojeżdżają bo zwyczajnie wolą sie wypiナć. Smutna to prawda może będzie nam kiedyś dane olać ich. :P
DarkMiagi
Posty: 115
Rejestracja: 06 gru 2005, 11:36
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: DarkMiagi »

Z mojej strony podziękowania idą dla organizatorów za ich pracę, dzięki której mieliśmy świetną imprezę; dla przedstawicieli fundacji Mam marzenie za organizację od strony logistyczno finansowej; dla PO za klimat i zaproszenie naszych gości (szacunek dla Maski) i wszystkich innych ludzi dobrej woli. Paczkę z fotkami w niskiej rozdziałce przygotuję niebawem.
Awatar użytkownika
TD-1408
Polish Garrison Retired
Posty: 3500
Rejestracja: 13 lis 2005, 16:36
Lokalizacja: Freie Stadt Danzig - Brösen
Kontaktowanie:

Post autor: TD-1408 »

Sizar pisze: acha ale Węgier chyba był w sobotę na paradzie, tak twierdzi jeden z orgów... sledztwo trwa :lol:
Moze chodzi o 2 sanda z pomaranczowym naramiennikiem, ale byl to czlowiek z Kamino.
Obrazek
Awatar użytkownika
BountyHunter
Posty: 996
Rejestracja: 25 paź 2006, 20:49

Post autor: BountyHunter »

uff udalo mi sie zamiescic i moje fotki... milego sciagania ;)

nie bede sie rozwodzic ze bylo tak czy tak....

bylo po prostu bardzo OK i wielki szacunek i uznanie dla kazdego kto przyczynil sie do tego cudu :)

oby tak dalej...

Obi tak dalej - jak powiadaja niektorzy ;)

http://picasaweb.google.pl/DROZENMASTER
zwą mnie Gragon Dett...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
Awatar użytkownika
Jonny
Polish Garrison Retired
Posty: 651
Rejestracja: 29 lis 2004, 15:12
Lokalizacja: Montreal / Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: Jonny »

Świetne zdjęcia :) Ale mam pytanie... czy ktoś ma nasze grupówki spod "imperialnej ściany"?

Jesteśmy w trakcie ładowania naszych zdjęć na Picasę, ale z naszym łączem to zajmie wieki pomimo drastycznego zmniejszenia do 1024 :(
Han shot first!
Awatar użytkownika
BountyHunter
Posty: 996
Rejestracja: 25 paź 2006, 20:49

Post autor: BountyHunter »

bum tarara bum tarara... ;0


http://picasaweb.google.pl/DROZENMASTER ... 2372062514



niech ktos dogra muzyczke z kantyny i bedzie szlagier jak nic, mi sie dzwiek w aparacie skopal... :evil:
zwą mnie Gragon Dett...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
Awatar użytkownika
Jonny
Polish Garrison Retired
Posty: 651
Rejestracja: 29 lis 2004, 15:12
Lokalizacja: Montreal / Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: Jonny »

Oki, w zasadzie moge już zalinkować pierwszy z albumów - na razie 175 zdjęć ale jestem w trakcie uploadu (komp zostaje włączony i ładuje non-stop, na ile to kaprawe łącze pozwala), będzie ponad 450 zdjęć, potem dojdzie jeszcze drugi album.

http://picasaweb.google.com/Jonboy2312
Han shot first!
Herbu
Posty: 70
Rejestracja: 17 kwie 2005, 23:02
Lokalizacja: Coruscant
Kontaktowanie:

Post autor: Herbu »

ludzie, przestańcie z tym cholernym Picassem... agrrrrrrrrrr, te opcje ściągania albumów nie działają we wszystkich przeglądarkach i systemach, albo przynajmniej dodawajcie linki do zipów!!!

btw. w osobistym rankingu tegorocznych porażek na 1 miejscu jest: nieobecność na Dagobah :( ;-(
Obrazek
Awatar użytkownika
Kielo
Polish Garrison Retired
Posty: 319
Rejestracja: 31 sty 2006, 23:13
Lokalizacja: uk

Post autor: Kielo »

Herbu pisze: btw. w osobistym rankingu tegorocznych porażek na 1 miejscu jest: nieobecność na Dagobah :( ;-(
a nie utrata portfela na CE? :P
Obrazek

Christianity makes sense: A virgin had God's baby, who then grew up to be murdered by Romans, so you and I could be forgiven for Eve eating that apple she got from the talking snake. Three days later Jesus rose from the dead to tell everyone he was coming back someday to fight the devil. Then he flew up to his mansion in Heaven where he sits in judgment of the gays! How can you not belive that!?
Awatar użytkownika
Jonny
Polish Garrison Retired
Posty: 651
Rejestracja: 29 lis 2004, 15:12
Lokalizacja: Montreal / Białystok
Kontaktowanie:

Post autor: Jonny »

No i są już wszystkie nasze zdjęcia :D Dwa albumy. Oczywiście ewidentne babole pousuwałem.
Herbu pisze:ludzie, przestańcie z tym cholernym Picassem... agrrrrrrrrrr, te opcje ściągania albumów nie działają we wszystkich przeglądarkach i systemach, albo przynajmniej dodawajcie linki do zipów!!!
Ech, i tak źle, i tak niedobrze. Rapidshare itp. mechanizmy uniemożliwiają np. mi ściąganie czegokolwiek. Cała dzielnica ma ten sam numer IP i ZAWSZE mam wyczerpany limit downloadu... Ponadto, zamieszczenie zipa jest totanie niemożliwe na moim łączu - jeśli plik ma parę mega, nie ma szans by przeszedł - łącze się w tym czasie zresetuje...
btw. w osobistym rankingu tegorocznych porażek na 1 miejscu jest: nieobecność na Dagobah :( ;-(
Szkoda że Cię nie było, ale może wpadniesz na imprezę szykowaną w Białymstoku? Jak będzie więcej konkretów to damy info na forum ogólnym ;]
Han shot first!
Herbu
Posty: 70
Rejestracja: 17 kwie 2005, 23:02
Lokalizacja: Coruscant
Kontaktowanie:

Post autor: Herbu »

Kielo pisze:
Herbu pisze: btw. w osobistym rankingu tegorocznych porażek na 1 miejscu jest: nieobecność na Dagobah :( ;-(
a nie utrata portfela na CE? :P
oj, oj... chyba mamy do pogadania :twisted: :roll:

btw. a Ty się mialeś odezwać jak przyjedziesz! i już myślałem, że Cię nie było a tu wczoraj patrzę na fotach Łysego... jest! i co? :P
Jonny pisze: Szkoda że Cię nie było, ale może wpadniesz na imprezę szykowaną w Białymstoku? Jak będzie więcej konkretów to damy info na forum ogólnym ;]
nawet nie wiecie jak wnętrze mi krwawi z tego powodu :(
Białystok powiadasz, hm... ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Gerald Home
Posty: 44
Rejestracja: 09 mar 2005, 19:31
Lokalizacja: London, UK
Kontaktowanie:

Dagobah 2007

Post autor: Gerald Home »

Hello my friends,

Sorry this is in English, but maybe someone can translate in into Polish for me.

Here I am back in London after Dagobah 2007, but my brain and my heart are still in Poland. I had the most fantastic time with you and I don't quite know where to start with my thanks...

I should start with Cezary/Sizar: quite simply, you're a star. What you did last weekend was unbelievable, and I salute you for it. It was a wonderful coming-together of your work as an actor with your other passions - Star Wars and the 501st Legion - taking place in a unique venue for a Star Wars convention, in your excellent theatre. As a fellow actor, I now want to see you in action, doing what all we actors should be doing - acting!

It seems unfair to single out others for thanks, but I must thank you Maciek for all the liaising and organising you did with Paul and myself. It was great to see you enjoy yourself once the convention was underway. You had a non-stop smile on your face, and it looked like you were having a ball. I salute you too for all the hard work you put in.

And Lukasz/Miagi: where would we have been without you? You were a brilliant translator. I don't think you know how good you are at translating - it's like you do it all the time. You have a real gift for it, so I hope you do more of it.

Many thanks for the superb Tessek figure. I'll treasure it always. I carried it back to London in my hand and only a couple of tiny bits were chipped off in transit, which I have since stuck on again. And thank you for making me a friend of the Outpost.

Thanks also to all the rest of you in the Outpost and other SW fan groups. You made the convention the success that it was. I can honestly say that you guys in Poland were the warmest, most passionate and appreciative group of Star Wars fans that I have EVER come across. I told you that I felt overwhelmed by it all at times, and I still do, but this is a positive thing, and I wouldn't change it for the world. I've already told many people of the welcome you gave me, and I'll never forget it.

In fact, whenI got home from Poland, there was an email from Steve Sansweet waiting for me........he had already been told a lot about the convention by someone else......I think he has Bothan spies all around the world...

Would someone please thank Dorota and the Foundation for me? They also did great work and deserve praise for making Wojtek's dream come true. Good luck to them and let's hope they're able to make many more dreams come true. I will help any way I can.

Also, would someone please thank Darek? He's an excellent driver and drove for hours in the very hot conditions.

And please also give our thanks to Slawomir and Monika Piaskowski for their support, gifts, and for taking us from and to the airport........I think we entered Hyperspace in their Mercedes as the speedometer went past 215 kph! That was fun.

Below is a link to one of my photos. I like it because it sums up Dagobah 2007 for me: Star Wars characters and atmosphere mixed with a uniquely Polish custom and feel:

http://img175.imageshack.us/img175/2140/img0001rt1.jpg

Thanks again for everything. Be proud of yourselves for Dagobah 2007. And here's to the next time we meet.

With my best of wishes.

Gerald
Gerald Home
Tessek-Squid Head & Mon Calamari Officer in STAR WARS: RETURN OF THE JEDI
Friend of the Polish Garrison
http://www.GeraldHome.com
Awatar użytkownika
Jonny
Polish Garrison Retired
Posty: 651
Rejestracja: 29 lis 2004, 15:12
Lokalizacja: Montreal / Białystok
Kontaktowanie:

Re: Dagobah 2007

Post autor: Jonny »

Gerald Home pisze:Hello my friends,

Sorry this is in English, but maybe someone can translate in into Polish for me.

Gerald
Hello!

I would gladly translate it for you, but it will have to wait till tomorrow after work... it's way past midnight and we're back to our everday lives, although the memories of the con will keep us smiling for a good while!

What can I say... the pleasure is all ours! It was an honour to meet you and Paul, and it's just undescribable how it felt to make little Wojtek happy. Thank goodness for those stormtrooper helmets - you can cry and nobody will see.

I was the founder of the Polish Outpost, so I guess that makes it okay for me to thank you in Sizar's name and my own for coming to visit our little convention and helping make Wojtek's wish come true!

Nala was overjoyed to be able to talk to you about the business and the Star Wars movies... I was a bit shy to ask things, but wholeheartedly enjoyed listening. Thanks for sharing your memories and experience with us!

We'd be delighted if you wished to continue this great acquaintanceship.

I promise to translate your post for others tomorrow - unless someone beats me to it! ;)

Best, warmest wishes,
Wojtek 'Jonny' Sawicki and Nadjejda 'Nala' Lafontaine-Sawicka
Ostatnio zmieniony 08 sie 2007, 19:10 przez Jonny, łącznie zmieniany 1 raz.
Han shot first!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Eventy”