Mały update po wizycie u krawcowej:
Na płaszcz potrzeba 5,5 m materiały, na tunikę też 5,5m.
Problem polega jednak na tym, że ze względu na moje wymiary (długość ramion itp) uszycie płaszcza z koła będzie stanowiło problem, ponieważ materiał na "beli" ma max 160 cm szerokości. Oznacza to, że wykrojenie płaszcza z jednego kawałka materiału jest praktycznie niemożliwe. Trzeba będzie zszywać ze sobą dwa kawałki, co doprowadzi do powstania szwu na plecach, albo wykroić płaszcz tak, że powstaną szwy na ramionach. Jest jeszcze opcja doszycia materiału na wysokości mankietów rękawa, co powinno wydłużyć całość, ale płaszcz nie będzie wówczas wyglądał obszernie.
Czy opcja ze szwem na plecach przejdzie? Na razie na wykrojach i zdjęciach widziałem szwy po bokach, albo opcję z wszywanymi rękawami. A co na to kanony?
Mam jeszcze pytanie dotyczące materiału. Początkowo planowałem zrobić wszystko z lnu (tunika z jasnego, a płaszcz z brązowego). Okazuje się jednak, że lniany płaszcz strasznie się gniecie. Czy przejdzie np płaszcz z wełny albo z weluru? Dzisiaj widziałem próbkę płaszcza welurowego i po wyjęciu z pralki nie było na nim żadnych zagnieceń.
Z góry dzięki za pomoc
Naucz się przyjmować reprymendę z powagą i godnością i oducz się tego, że musisz mieć ostatnie słowo - zwłaszcza jeśli jest to po prostu "ok". 
