Forum Polish Garrison, Eagle Base i Vu'traat Clan

Całkiem fajny efekt dają śruby. Wiercisz otwory w odpowiednim miejscu i wkręcasz jakieś śruby. Niektóre kształty dosyć fajnie wyglądają i sprawiają, że rękojeść się wyróżnia. No i całość trzyma się dość solidnie.

Na ozdobniki z kolei polecam zakończenia karnisza (do kupienia na sztuki w sklepach typu Castorama itp.) albo wszelkiego rodzaju uchwyty do szafek.

Jeszcze raz dzięki Kisiel ! ! ! , Dexter Twój miecz naprawdę ładnie wygląda, taki typowo "mroczny" jak dla Sitha v

Dwa dni temu zacząłem budować pierwszy miecz " Luke Skywalker ROTJ Shared Stunt "

Co prawda jest " troszeczkę" krzywy i paskudny ... ale jak ktoś będzie o niego dbał i go pokocha to wtedy on będzie błyszczący i wspaniały :')

A tak na serio to tylko taki trening przed mieczem Obiego z ANH

Całość jest z rur oraz z spienionego PCV

1) wyprostuj
2) Emiter...
Obrazek

Joku ... ja cię błagam, wpisz w goooogle
" Luke Skywalker Lightsaber ROTJ Shared Stunt "

Nawet najlepsi mogą się mylić

(taka podpowiedź , w tym emiterze nic nie wystaje) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
TO NIE JEST WERSJA " HERO " !!!!!!!!!!

Jest za to wersją prostą ;P
To jedna rzecz. Dwa - wersja "Hero" to właśnie wersja rekwizytu w zbliżeniu, w którym widać wszystkie detale, a nie wersja do machania na trzecim planie ;] Więc czy budujesz rzecz która ma wyglądać dobrze z daleka, czy z bliska?

Z daleka, a co ?

Obiwał pisze:Z daleka, a co ?

Kobyle ja..

To zrob teraz ładną wersję Hero i nie denerwuj starego Joka bo się nie będzie do Ciebie przyznawał

Taka mała rada, wes się bardziej przykładaj to tego co robisz bo z takimi rzeczami to daleko nie zajdziesz.
Tak to już jest, żeby zrobić coś porządnie trzeba się do tego bardziej przykładać zamiast robić coś np. 2 dni bardziej się przyłożyć i poświęcić temu więcej czasu a nie ze na odwal sie, tym bardziej ze chcesz wstąpić z tym kostiumem do RL.
Ja np. moje gaffi robiłem 6 dni dziennie po trochu, cały czas poprawiałem by było lepiej a i tak nie jestem zadowolony z efektu końcowego bo mogło być lepiej.
Sory za offtop.

A teraz na poważnie, połowa powiedzmy ze wyszła fajnie, ale emiter to porażka tak więc proponuje jeszcze raz od początku. Jeśli ta rękojeść ma sobie tylko dyndać przy plecaku to proponują wizytę z planami u stolarza myślę ze wytoczył by taką z drewna.

A czy taki emiter też naku#$%^wia po oczach czy jak się przymknie oczy i ubierze okulary słoneczne to może być ?
( dla znawców ,to ma być emiter do miecza Obi wana RotS , ANH )

Nie wiem czy we właściwym temacie ,ale mam pytanko takie,widze że Sizar używa przy Dooku hasbrowskiego miecza,jak jest w przypadku Qui-Gonn Jinna?bo przeszukałem conieco i jedyne miecze Qui gona jakie znalazłem to MR,teleskopówki lub walmartowy miecz z klingą obsadzoną na stałe,wyglądający dość "zabawkowo".

gerald pisze:Nie wiem czy we właściwym temacie ,ale mam pytanko takie,widze że Sizar używa przy Dooku hasbrowskiego miecza,jak jest w przypadku Qui-Gonn Jinna?bo przeszukałem conieco i jedyne miecze Qui gona jakie znalazłem to MR,teleskopówki lub walmartowy miecz z klingą obsadzoną na stałe,wyglądający dość "zabawkowo".

Wszystkie miecze na licencji MR są akceptowane. Tak samo Kit Fisto i Dooku z Hasbro sygnaturet ponieważ to był MR, który został przejęty przez Hasbro. Nowe Hasbro to plastiki. Co do Qui-Gonna to albo zamawiany ze stron zajmujących się produkcją mieczy albo robić samemu. Polecam jednak ten pierwszy wariant, chyba, że rękojeść MR.

Rozumiem ,dzięki,tak sobie gryzłem temat "przyszłościowo",zastanawiam się tylko jak tam jest upchana elektronika i baterie bo rękojeść tego miecza przez połowę długości ma dość głębokie nacięcia,chyba eliminujące możliwość upchnięcia tam czegokolwiek.

Prawdopodobnie trzeba iść na kompromis. Jak najwierniejsza rękojeść albo świecąca klinga. Chyba że zastosujesz, jeśli już nie są stosowane akumulatorki o odpowiednim rozmiarze.