Atris [Taraissu]
: 18 sie 2013, 21:01
Projekt na już.
Bardzo zależy mi na tym, aby na Winobraniu wystąpić w kostiumie, w którym będę coś widzieć!!!!!!!!!!!!!!!
Ponieważ Admirał Daala natrafiła na kilka przeszkód technologicznych, postanowiłam wykorzystać dostępne środki i spreparować coś co chodziło mi po głowie od dawna.
Jak widać na załączonym obrazku z wymaganych elementów jest już prawie wszystko.
1. Białe włosy związane w kok.
Jeszcze nie ma koka, wig czeka na czesanie.
2. Białe kimono z lekkim z lekkim połyskiem materiału.
Materiał, który kupiłam to gruba satyna z dodatkiem lycry. Jest to tkanina z subtelniejszym połyskiem niż klasyczna satyna, lepiej się też układa niż standardowa.
3. Białe tabardy sięgające do ziemi z geometrycznymi wzorami.
4. Biały pas materiałowy obi/przepaska z tymi samymi wzorami.
Jak widać jeszcze nie ma wzorów (ani pasa i tabardów ), ale w pudełku czekają stosowne farby do malowania na tkaninach (wersja do malowania oraz konturówka), z których być może w ogóle zrezygnuję, iż docelowo chciałabym wzór wyhaftować szarym kordonkiem. Dopuszczam też wersję aby najpierw namalować wzór a potem pokryć go haftem.
5. Niebieski miecz świetlny.
Elegancki, na cywilizowane czasy Force FX Anakina Skywalkera
6. Białe buty.
Na zdjęciu widoczne białe kozaczki (sic!). Wprawdzie w standardach brak sprecyzowania, niemniej uważam, że Jedi powinien mieć buty z wysoką cholewką (patrz Generic) i takie też zakupiłam.
Z inwencji własnej dodałam białe getry - aby w razie pozowania nie wystawiać opalonej nogi oraz biały puder, gdyż Atris miała bardzo jasną cerę i moim zdaniem, kiepsko wyglądają panie z opalonymi buźkami w tym kostiumie. Mam również farbę do pomalowania na biało brwi. Pod spód tuniki przewidziałam widoczny na zdjęciu biały podkoszulek, oczywiście po wcześniejszym "poprawieniu go". Rozważam też opcję szkieł kontaktowych w kolorze niebieskim (ale trochę się lękam gmerania w oku )
Przewidywany czas ukończenia to pierwszy tydzień września.
W nadchodzącym tygodniu skroję materiał i uszyję tunikę ze wszystkimi elementami. (W przyszły łykend wrzucę foty z postępów prac). Na deser pozostawiam sobie nanoszenie wzorków.
(No i niech Moc będzie ze mną, bo równocześnie powstaje jeden EC ).
Bardzo zależy mi na tym, aby na Winobraniu wystąpić w kostiumie, w którym będę coś widzieć!!!!!!!!!!!!!!!
Ponieważ Admirał Daala natrafiła na kilka przeszkód technologicznych, postanowiłam wykorzystać dostępne środki i spreparować coś co chodziło mi po głowie od dawna.
Jak widać na załączonym obrazku z wymaganych elementów jest już prawie wszystko.
1. Białe włosy związane w kok.
Jeszcze nie ma koka, wig czeka na czesanie.
2. Białe kimono z lekkim z lekkim połyskiem materiału.
Materiał, który kupiłam to gruba satyna z dodatkiem lycry. Jest to tkanina z subtelniejszym połyskiem niż klasyczna satyna, lepiej się też układa niż standardowa.
3. Białe tabardy sięgające do ziemi z geometrycznymi wzorami.
4. Biały pas materiałowy obi/przepaska z tymi samymi wzorami.
Jak widać jeszcze nie ma wzorów (ani pasa i tabardów ), ale w pudełku czekają stosowne farby do malowania na tkaninach (wersja do malowania oraz konturówka), z których być może w ogóle zrezygnuję, iż docelowo chciałabym wzór wyhaftować szarym kordonkiem. Dopuszczam też wersję aby najpierw namalować wzór a potem pokryć go haftem.
5. Niebieski miecz świetlny.
Elegancki, na cywilizowane czasy Force FX Anakina Skywalkera
6. Białe buty.
Na zdjęciu widoczne białe kozaczki (sic!). Wprawdzie w standardach brak sprecyzowania, niemniej uważam, że Jedi powinien mieć buty z wysoką cholewką (patrz Generic) i takie też zakupiłam.
Z inwencji własnej dodałam białe getry - aby w razie pozowania nie wystawiać opalonej nogi oraz biały puder, gdyż Atris miała bardzo jasną cerę i moim zdaniem, kiepsko wyglądają panie z opalonymi buźkami w tym kostiumie. Mam również farbę do pomalowania na biało brwi. Pod spód tuniki przewidziałam widoczny na zdjęciu biały podkoszulek, oczywiście po wcześniejszym "poprawieniu go". Rozważam też opcję szkieł kontaktowych w kolorze niebieskim (ale trochę się lękam gmerania w oku )
Przewidywany czas ukończenia to pierwszy tydzień września.
W nadchodzącym tygodniu skroję materiał i uszyję tunikę ze wszystkimi elementami. (W przyszły łykend wrzucę foty z postępów prac). Na deser pozostawiam sobie nanoszenie wzorków.
(No i niech Moc będzie ze mną, bo równocześnie powstaje jeden EC ).