EP. VII FO Stormtrooper helmet
: 27 sty 2016, 9:17
Witam wszystkich, mam małe pytanko.
Zabieram się za kompletówanie zbroi FO Stormtroopera. Póki co zajmę się hełmem. Na whitearmor.net znalazłem hełmy od Dday'a (250 euro) i od jimmiroquai'a (180 dolarów). Po wnikliwych researchach doszedłem do wniosku, że Anovos nie dorasta im do pięt. Dodatkowo, hełm od Dday'a ma, wydaje mi się, bardziej screen accurate niż jima.
Hełm oczywiście jest w częściach - trzeba go złożyć, skleić, szlifować, pomalować i cholera wie co tam jeszcze. Można kupić model złożony, który kosztuje blisko dwa razy więcej niż model do własnoręcznego złożenia.
Stąd moje pytanie (i ogłoszenie ). Czy jest w ktoś z polskiego oddziału, kto ma odpowiednie umiejętności i sprzęt do takiego majsterkowania? Sam nie podołam, szkoda mi marnować hełmu (i pieniędzy) na próby. Z chęcią skorzystałbym (oczywiście za opłatą czy jakąkolwiek inną dziękczynną formą) z doświadczenia, czasu i chęci pomocy starszych, doświadczonych kolegów z polskiego garnizonu. Z góry dzięki za wszelkie propozycje.
Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem skompletowania zbroi szturmowca, a ten z EP VII całkowicie mnie urzekł i trzeba w końcu marzenia przekuć w rzeczywistość!
PS Przepraszam jeżeli powinienem anonsować się czy zaciągać języka w innym temacie, dopiero zaczynam Was poznawać
Zabieram się za kompletówanie zbroi FO Stormtroopera. Póki co zajmę się hełmem. Na whitearmor.net znalazłem hełmy od Dday'a (250 euro) i od jimmiroquai'a (180 dolarów). Po wnikliwych researchach doszedłem do wniosku, że Anovos nie dorasta im do pięt. Dodatkowo, hełm od Dday'a ma, wydaje mi się, bardziej screen accurate niż jima.
Hełm oczywiście jest w częściach - trzeba go złożyć, skleić, szlifować, pomalować i cholera wie co tam jeszcze. Można kupić model złożony, który kosztuje blisko dwa razy więcej niż model do własnoręcznego złożenia.
Stąd moje pytanie (i ogłoszenie ). Czy jest w ktoś z polskiego oddziału, kto ma odpowiednie umiejętności i sprzęt do takiego majsterkowania? Sam nie podołam, szkoda mi marnować hełmu (i pieniędzy) na próby. Z chęcią skorzystałbym (oczywiście za opłatą czy jakąkolwiek inną dziękczynną formą) z doświadczenia, czasu i chęci pomocy starszych, doświadczonych kolegów z polskiego garnizonu. Z góry dzięki za wszelkie propozycje.
Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem skompletowania zbroi szturmowca, a ten z EP VII całkowicie mnie urzekł i trzeba w końcu marzenia przekuć w rzeczywistość!
PS Przepraszam jeżeli powinienem anonsować się czy zaciągać języka w innym temacie, dopiero zaczynam Was poznawać