Strój Boby Fetta
- MERR-SONN
- Posty: 361
- Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Strój Boby Fetta
Może się komuś przydać ten link do całkiem niezłego "walkarroud" Boba w wersji ESB:
http://www.rebelscum.com/gallery/fett-pw/
http://www.rebelscum.com/gallery/fett-pw/
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
- MERR-SONN
- Posty: 361
- Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Strój Boby Fetta
Małe pytanie - nie bardzo wiem jaki podkład użyć do malowania gotowych elementów zbroi zrobionych z PVC, polistyrenu. Ten, który zastosowałem był określony przez producenta jako gruntujący (jeden ze spray'ów z OBI).
Problem w tym, że to cholerstwo się nie trzyma trwale powierzchni (oczywiście przygotowanej przed malowaniem). Problem z plastikami jest taki,że plastiki generalnie nie są kompatybline chemicznie z farbami i żeby się lakier dobrze trzymał trzeba pokryć go tzw aktywatorem, czyli po chłopsku gruntem do plastików.
Teraz pytanko. Jakie podkłady Wy używacie, albo jakie macie propozycje. Nie ukrywam, że wolę wersję w spray'u.
Problem w tym, że to cholerstwo się nie trzyma trwale powierzchni (oczywiście przygotowanej przed malowaniem). Problem z plastikami jest taki,że plastiki generalnie nie są kompatybline chemicznie z farbami i żeby się lakier dobrze trzymał trzeba pokryć go tzw aktywatorem, czyli po chłopsku gruntem do plastików.
Teraz pytanko. Jakie podkłady Wy używacie, albo jakie macie propozycje. Nie ukrywam, że wolę wersję w spray'u.
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
-
- Polish Garrison / Eagle Base
- Posty: 5084
- Rejestracja: 27 kwie 2005, 10:05
- Lokalizacja: Warszawa /Wołomin
- TKID: 8484
Re: Strój Boby Fetta
ta , ostatnio używałem zwykłego podkładu w sprayu i farba bardzo ładnie odpadła razem z nim ;/
Dołączam się do pytania zatem
Dołączam się do pytania zatem
2009: x 24 x 1 2010: x 24 x 3
- Jok
- Polish Garrison GML+PMS Leader / Eagle Base
- Posty: 6116
- Rejestracja: 19 maja 2005, 18:12
- Lokalizacja: Busko/Kraków
- TKID: 8665
- Kontaktowanie:
Re: Strój Boby Fetta
Są fabry podkładowe z Games-Workshop w sprayu. Przeznaczone są własnie do metalowych i plastikowych figurek. Sądzę że mogły by być dobre. Kosztuja ok 30 zl
- MERR-SONN
- Posty: 361
- Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Strój Boby Fetta
Widziałem w "Liroju Merlinie" (zawsze się zastanawiam co jest nazwiskiem a co imieniem tego zacnego pana - oczywista żartuję) właśnie coś takiego jak aktywator do powierzchni plastikowych. Wada - jest w puszce, nie ma możliwości sprawdzenia lepkości (czy da się nakładać pistoletem, a tym bardziej aerografem). Kosztuje ok 35zł
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
- Pazdzioch
- Polish Garrison Retired
- Posty: 445
- Rejestracja: 20 cze 2006, 9:45
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Strój Boby Fetta
Najlepiej do malowania plastiku kupić w sklepie lakierniczym (nie obi, czy norauto) kupić lakier do malowania zderzaków. przed tem zagruntować takim samym profesjonalnym gruntem lakierniczym a na to jeszcze położyć ocynk i dopiero potem lakier - ew. jeszcze dorzuć klar do tego. Ocynk nic nie da od strony rdzewienia, bo plasitk nie rdzewieje ale jest lekko statyczny więc dodatkowo "doklei lakier"
Aha - i takiego lakieru nie nałożysz dobrze areografem - pistolet lakierniczy only, conajmnie 250tka
Pozdrawiam
Aha - i takiego lakieru nie nałożysz dobrze areografem - pistolet lakierniczy only, conajmnie 250tka
Pozdrawiam
2010: x2
- ARAKYEL
- Polish Garrison Retired
- Posty: 1573
- Rejestracja: 04 lis 2008, 23:21
Re: Strój Boby Fetta
ja matowie powierzchnie i maluje bezpośrednio lakierami akrylowymi w sparyu z gamy kolorów color deco car line - lakiery trudnościeralne i bardzo trwałe, nic nie odpada....minus taki że z tej lini jest jedynie kolor aluminium i czarny mat koszt około 15 zł za puszkę
- MrFett
- Polish Garrison Retired
- Posty: 1286
- Rejestracja: 23 lut 2010, 8:02
Re: Strój Boby Fetta
Duplic Color produkuje swietny podklad w sprayu - hard plastic primer. lekkie matowienie potem ten podklad i naprawde dobrze sie trzyma
A MrFett to DRILL you sir...
- BountyHunter
- Posty: 996
- Rejestracja: 25 paź 2006, 20:49
Re: Strój Boby Fetta
popieram ARAKYEL'a uzywam tych samych sprayow podkladowych... co fajniejsze sa w tzrech kolorach: czarny bialy i brazowy... trwalosc- uzytkownicy 'moich' wynalazkow moga potwierdzic... chociaz na upartego zawsze da sie zdrapac farbe z podkladem z plastiku... kiedys kupilem szary podklad w sprayu przeznaczony do blotnikow plastikowych- pytac w w chemii samochodowej, innym rozwiazaniem jest dwuskladnikowy (dwu-sprayowy) podklad do tych samych powierzchni- razz sie psika jednym , raz drugim.
moj pancerz lowcy jako podklad malowalem 'sprayem do wnetrz nadkoli' zanim wyschnie jest lekko gumiasty, ale raczej ciezko schodzi- podstawowa wada- daje lekko ziarnista powierzchnie....
najwazniejsze co moge poradzic- porzadnie zmatowic powierzchnie, porzadnie odtluscic(uzywam spirytusu salicylowego 70%) - pierwsza warstwe nalozyc tylko delikatna mgielke, przeschnie - dopiero pryskac nastepne
i podstawowa uwaga- nie mieszamy typow farb (akryl-nitro czy olejna) bo zrobi sie kozuszek
moj pancerz lowcy jako podklad malowalem 'sprayem do wnetrz nadkoli' zanim wyschnie jest lekko gumiasty, ale raczej ciezko schodzi- podstawowa wada- daje lekko ziarnista powierzchnie....
najwazniejsze co moge poradzic- porzadnie zmatowic powierzchnie, porzadnie odtluscic(uzywam spirytusu salicylowego 70%) - pierwsza warstwe nalozyc tylko delikatna mgielke, przeschnie - dopiero pryskac nastepne
i podstawowa uwaga- nie mieszamy typow farb (akryl-nitro czy olejna) bo zrobi sie kozuszek
zwą mnie Gragon Dett...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
- sternik
- Polish Garrison / Eagle Base Inactive
- Posty: 2481
- Rejestracja: 14 wrz 2006, 20:07
- Lokalizacja: Bruksela
- TKID: 12370
- Kontaktowanie:
Re: Strój Boby Fetta
Ja używam produktu MR Surfacer 1200 jest to podkłado-szpachlówka a nr 1200 jest określeniem ziarnistosci . http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=SF-286&lang=pl
- ARAKYEL
- Polish Garrison Retired
- Posty: 1573
- Rejestracja: 04 lis 2008, 23:21
Re: Strój Boby Fetta
Taka dokładność nie jest konieczna gradient 500- 600 spokojnie wystarczy w modelach 1:1, by the way poprawki blacharskie wykańcza się gradientem 800
- MERR-SONN
- Posty: 361
- Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Strój Boby Fetta
Mr. Surfacer na allegro występuje w kilku ziarnistościach i w wersji spray .
Jeśli działa też jako cienka szpachlówka wyrównująca i wypełniająca mikroubytki, to jest produkt dla mnie.
Chyba się na to zdecyduję. Dzięki za podpowiedź.
Jeśli działa też jako cienka szpachlówka wyrównująca i wypełniająca mikroubytki, to jest produkt dla mnie.
Chyba się na to zdecyduję. Dzięki za podpowiedź.
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
- MERR-SONN
- Posty: 361
- Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Strój Boby Fetta
Następny walkarround Boba Fetta w wersji ROTJ - totalna kopalnia zdjęć. Brakuje tylko zdjęcia RTG i legitymacyjnego
http://tdhref.dreamhosters.com/fettc4/
http://tdhref.dreamhosters.com/fettc4/
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
- MERR-SONN
- Posty: 361
- Rejestracja: 14 wrz 2009, 11:44
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Strój Boby Fetta
Zrobiłem w Corelu prawie pełną formatkę z insygniami Boba Feta. Wszystko jest narysowane od nowa w wektorach, więc czy będziecie chcieli wydrukować to dla figurki 5cm czy dla pomnika jakość będzie ta sama.
Wygląda to tak (wersja do wglądu).
Jeśli ktoś chce wersję .CDR proszę o info z adresem e-mail na priva.
Wygląda to tak (wersja do wglądu).
Jeśli ktoś chce wersję .CDR proszę o info z adresem e-mail na priva.
Among TIE fighter pilots, commander always has the longest tie
- BountyHunter
- Posty: 996
- Rejestracja: 25 paź 2006, 20:49
Re: Strój Boby Fetta
to chyba strona nr1? takich smaczkow boba mial na sobie wiecej zreszta.... naklejek nigdy nikomu nie poelecalem, nei ma to jak solidne namalowanie powyzszych latwiel postarzyc , pobrudzic nadac smaczku.. i sie nie zedrze;) ale wyglada fajnie
zwą mnie Gragon Dett...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...
życie zaczyna się tam, gdzie kończy się zasięg rusznicy...