Końcówka marca w Grodzie Kraka od lat związana jest z odbywającym się wtedy Krakowskim Festiwalem Komiksu. Jako że Star Wars to nie tylko filmy i seriale, ale również bardzo bogaty wybór komiksów i książek, w latach przed pandemią, nasi członkowie oraz przyjaciele z RL regularnie wspierali to wydarzenie swoją obecnością.
W tym roku festiwal ponownie zagościł w Krakowie, tym razem w formie stacjonarnej w nowej, znakomitej lokalizacji, czyli w Pałacu Potockich w samym centrum miasta. Nowa, bardziej historyczna miejscówka dodała pewnego majestatycznego uroku imprezie, a odwiedzający ją goście mieli rzadką okazję przybić piątkę lub zrobić sobie zdjęcie z Lordem Vaderem na tle pałacowych komnat przyozdobionych portretami i arrasami. Nasi Legioniści nie ograniczyli się jednak tylko do pilnowania terenu Pałacu, ale kilkakrotnie wybrali się również na patrol po Rynku Głównym, gdzie wywoływali niemałą sensację wśród odwiedzających Kraków turystów.
Tylko Lord Vader mógł nie być do końca uradowany, gdyż jedynymi istotami, jakie się go podczas tych patrolów bały, były zaprzęgnięte do dorożek konie.
Nie wierzcie zatem w rebeliancką propagandę. Imperium dba o ład i porządek oraz wasze bezpieczeństwo w każdym zakątku Galaktyki.